Witajcie
Dziś zajmiemy się naprawą całkiem sympatycznego auta jakim jest Renault Clio 3 kombi.
Autko oberwało w prawe nadkole i ma obtarte tylne drzwi a zderzak tylny jest zmęczony życiem:
Niestety wgniecenie nie dam rady wybić od środka więc stworzyłem na szybkości puller z kawałka rurek i przyspawałem małe gwoździki do wyciągania na niskim prądzie.
Po wyciągnięciu wgniecenia odrywam gwoździe i przeszlifowuje powierzchnie i nakładam podkład epoksydowy:
A tak wygląda mój wynalazek:
Po wyszpachlowaniu powierzchni nakładam podkład ivat sky filer muszę powiedzieć rewelacja. Można go śmiało aplikować na ciśnieniu 1,5 bar na wielki plus że nie kurzy się i jest niezwykle oszczędny. Tworzy twardą warstwę ale niezwykle trudno jest go przetrzeć i doskonale wypełnia.
Linie łuk nadkola odtworzyłem wzorując się suwmiarką jako pseudo cyrkiel blacharski.
Po dotarciu podkładu i oklejeniu miejsca podkładowane nakładam białą baze w celu uniknięcia łat. natrysk próbny przed lakierowaniem. Tym razem naprawa w kręchę bez cieniowania przednich drzwi. Brawo dla mojego genialnego kolorysty.
Lakier użyty to novol 8200 pięknie się rozlał bez żadnych zacieków. kolor też siadł choć stary lakier już tak radośnie nie błyszczy pozdrawiam
No pięknie, a z jakiej firmy dorabiasz lakier? probowałes kiedyś te z allegro np fresh? pozdro
RM carsystemu. zawsze biorę w mieszalniach. odnośnie tego fresh bym nie ryzykował coś obiło mi się o uszy że jest średni. mogą być problemy z kryciem i wydajnością. lepiej dołożyć więcej i mieć spokojną głowę pozdro
Ja używałem fresh, jak robię coś mniej powaznego dla Siebie to nawet spoko , lubię mieć duży zapas lakieru jak coś nie wyjdzie a tu zawsze po litrze bazy się kupuje 🙂 ale fakt jak mam bazę np spies hecker to jest lepiej coś za coś 🙂