Witam
Dziś zajmiemy się naprawę klapy bagażnika w passacie b5 przedlift.
Klapa posiada korozję na wylot dodatkowo występuje ona pod szybą więc trzeba ją wyciąć. Więc zawiozłem ją do firmy tym się zajmującej.
Na szrocie dorwałem zdrową klapę z której udaje mi się odzyskać skorodowaną część którą wycinam i wspawam metodą lutospawania.
Po zabezpieczeniu antykorozyjnym nakładam szpachlówkę i podkładuję klapę:
Klapa zostaje polakierowana bezbarwnym novol 8200 i po wyschnięciu fachowcy wklejają nową szybę wraz z nową uszczelką a ja mogę wszystko zabezpieczyć od środka woskiem i zamontować.
Dzięki za uwagę.
piękna robota 🙂 pod klej/podklad pod klej gdzie wklejana jest szyba lakierujesz bezbarwnym jak resztę klapy czy jakoś inaczej to robisz ?
po usunięciu korozji dałem epoksyd i z tego co pamiętam okleiłem taśma i tam już nie lakierowaniem choć panowie gadali że można normalnie lakierować tylko trzeba dobrze martwić pozdro
Dobra robota, ale skoro klapa ze szrotu była zdrowa…
widzisz kolego miałem o tyle pecha że gdy przyjechałem auto stało już pod prasą w kolejce do zgniecenia a chłopaki wybili szybę i sprali ją w paru miejscach podczas rozbiórki. niestety na złomie nie liczą się już ze starymi autami parę dni i idą do kasacji więc trzeba mieć farta 😁 Lubię lakierować idealne elementy ale nie ukrywam że przyjemnie czasem coś naprawić zamiast wymieniać choć w kwestii opłacalności bywa słabo