Test Devilbiss SRI pro Lite TE5 1.0 mm

Witam wszystkich użytkowników oraz głównego moderatora oraz mentora wszystkich takich jak ja czyli początkujących amatorów- Pana Krzysztofa 😀

Jestem autorem ostatniego testu moich chinoli, które na kartce papieru zostawiały krowie placki zamiast prostego strumienia. Jak obiecałem w tamtym filmie-tak zrobiłem. Mianowicie zakupiłem w końcu raz, a porządnie Devilbissa sri pro lite z dyszą 1.0 TE5 trans-tech. Moje wrażenia oraz poczynania tego pistolecika możecie obejrzeć na filmiku,do którego linki dołączam tutaj:

Tym razem skompresowałem do formatu avi zachowując lepszą jakość niż ostatni filmik w 3gp i wrzuciłem na youtube.

Bardzo proszę o komentarze i może jakieś porady jeśli ktoś posiada taki pistolecik. Jeszcze się nim dobrze nie rozmalowałem. Póki co testuję różne konfiguracje i parametry,jeszcze go nie wyczułem ale jestem na dobrej drodze 😉 Poniżej zdjęcia dzisiejszej mojej pracy,którą w całości podzielę się niebawem 😉

20160209_133907 20160209_134257 20160209_134324 20160209_134415

Pierwsze koty za płoty. Nie wyszło mi tak jakbym chciał,sprawdzałem i notowałem w zeszycie różne warianty. Resztką lakieru z tej naprawy poleciałem po starym zderzaku i masce i wstępnie stwierdziłem,że 2 obroty materiału było mi trochę za dużo więc trochę cofnąłem pokrętło ,a ciśnienie do klaru miałem około 2.6-2.8 bar.

Bazą leciałem na 2.2 Bar ale to też muszę dopracować ,bo na ten zderzak na 1 warstwę niepełną i 2 pełne wylane + wypyłka (baza czarna perła) zużyłem 300 ml gotowej mieszanki.Wydaje mi się dużo :/ Jeśli chodzi o klar to  odrobinę za blisko prowadziłem pistolet co skutkowało tym,że wyszła spora łuska. Proszę się nie śmiać i nie hejtować ale jestem początkującym.

Szukam złotego środka jak wylać lustro i robię to na takich naprawach. Tak czy siak idzie do polerki bo są wtrącenia,więc mogę sobie pozwolić na naukę właśnie na takich elementach. Nie mniej jednak byłoby pomocne gdyby ktoś podpowiedział jakie nastawy wypracował dla siebie i jak rozcieńczył dla tej dyszy lakier.

Może Pan Krzysztof chciałby ten pistolet otrzymać na kilka dni do własnego testu, pod warunkiem, że stworzyłby własny j filmik, na którym podzieliłby się osobiście wrażeniami i efektem swojej pracy na jakimś elemencie, pokazując przy okazji wypracowane przez siebie nastawy? 😉 Mógłbym przysłać Panu ten pistolet do testu,wiadomo że profesjonalista lepiej oceni potencjał i możliwości tego sprzętu. W razie czego proszę o kontakt  na mój e-mail: bergi07@o2.pl. A tymczasem życzę miłej wieczornej lektury z devilbissem mini 😉 Pozdro dla wszystkich!

Fotorelacja: https://jaktozrobilemwgarazu.pl/naprawa-zderzaka-oraz-full-kosmetyka-audi-a6-c7/

Otagowano .Dodaj do zakładek Link.

16 odpowiedzi na „Test Devilbiss SRI pro Lite TE5 1.0 mm

  1. bartek komentarz:

    Jest spoko, ja nie widzę na zdjęciach zbyt dużej morki na elementach. Chyba że wyszła Ci nie równa no to co innego. Wtedy musisz popracować na techniką i delikatnie mocniej dolewać 🙂

    • bergi07@o2.pl komentarz:

      No właśnie przy pierwszej warstwie kombinowałem z nastawami pistoletu i nie poszedł baran ale nie równo było rozlane w paru miejscach. Drugą dolałem już lepiej,żeby nadrobić niedociągnięcia i generalnie tragedii nie było.Lakier ładnie się rozlał z łuską i na upartego można by tak zostawić ale tak jak mówiłem póki co nie mam warunków i zawsze syf wpadnie więc siłą rzeczy jestem zmuszony polerować. Całe szczęście,że lubię tą czynność 😀

  2. BikoLakier komentarz:

    Dobry test, szczerze to jestem zaskoczony miatła tego pistoletu, jak na dyszę 1.0 to jest mega. Dlaczego akurat zakup pistoletu mini? Cena dość spora, nie myślałeś dołożyć i kupić GTI ?

  3. bartek komentarz:

    też się zastanawiam dlaczego kupiłeś mini. ja bym wolał duży pistolet bo nie chciało by mi się 4 razy dolewać lakieru np przy samej masce …

  4. bergi07@o2.pl komentarz:

    Do dużych napraw mam flg 5. Tego kupiłem bo często lakieruję małe elementy lub felgi i po prostu zamieniłem moje 3 małe chińczyki na jeden porządny. Tamte będą do podkładu dopóki nie wyciągną „nóg” 😀 Tu zawsze mogę zamontować większy zbiornik jak zajdzie potrzeba.

  5. jarogts komentarz:

    ,,Grube” autko jak na początkującego;p a4 b8fl?;p

  6. bartek komentarz:

    kup papier do oklejania bo jakoś gazety słabo wyglądają 😀

  7. bergi07@o2.pl komentarz:

    Dużą rolkę posiadam, a zamiast małej mam gazety 😀 Auto brata więc usługa darmowa. Trudno żeby miał mieć żal o gazety na samochodzie 😀

  8. Pingback:Naprawa zderzaka oraz full kosmetyka audi A6 C7 | Mój Garaż

  9. rekin175 komentarz:

    I elegancko, bergi07@o2.pl skąd jesteś?

  10. wielebny komentarz:

    Chyba skrecilem kark po obejrzeniu tego filmiku tak czy siak glowa zostala na lewym ramieniu

  11. sigi123 komentarz:

    mam devila FLG 5 to dopiero ma apetyt na lakiery 🙂 hehe do tej dyszy rozcieńcz bardziej bezbarwny i dalej odsuń pistolet i więcej przejść jak chcesz na lustro masz większą kontrolę aby wylac na lustro , uzywałem bezbarwnego PPG D800 (deltron) i tu czasem poszedł zaciek po czasie teraz robie tańszym POLFIL i bardzo ładnie schnie i nie płynie z załamań i małych skomplikowanych kształtów

  12. spikeee22 komentarz:

    Witam zastanawiam się nad kupnem tego pistolecika
    czy faktycznie zużywa on 100 litrów na minutę?

  13. Pawel Krawiec komentarz:

    Mam w pracy 5 takich pistolecikow werja sri pro . szalu nie ma na tym samym materiale kazdy inaczej trzeba ustawiac . zazwyczaj cisnienie w dol az zacznie pluc a potem lekko podkrecic. Jak nie wychodzi to rozpuszczalnik zabawy troche jest. Zasadniczo devilbiss przereklamowany pyli strasznie. Flg 5 nie powinnien byc wogole w ofercie jak juz to gpi raczej

  14. Artur Domagala komentarz:

    Flg 5 posiadam na firmie i lakiernik jest z niego zadowolony. Miotła mnie rozwalila jak ją zobaczyłem. Potęga. Klar wylewa na gladko jak jest troche rozpuszczalnika

Dodaj komentarz