Witam 🙂
Dziś chciałbym się podzielić naprawą: czyli spawaniem, szpachlowaniem oraz lakierowaniem plastików w moim nowym motocyklu: Derbi Senda 125r.
Plastiki dokładnie umyłem aktywną pianą naklejki zdarłem opalarką, tak samo jak włókno szklane, wszystko pospawałem solidnie spawarką do plastików:
Następnie wszystko zostało zeszlifowane maszynowo do gołego plastiku bo stare warstwy odpadały płatami. Trudne dostępne miejsca gdzie miałem problem usunąć lakier udało mi się usunąć za pomocą opalarki. Po dokładnym rozszlifowaniu plastików, ubytki naprawiam szpachlówką do plastików spectral:
Muszę przyznać doskonale się ją obrabia i nie zapycha papieru. Po obróbce szpachli na wszystko nakładam podkład zwiększającym przyczepność i kładę bezpośrednio podkład akrylowy novol darfiller:
Miejscami podnoszą się włoski na plastikach, więc nakładam kolejne warstwy do skutku. Na następny dzień obrabiam plastiki na sucho gradacją p400, następnie włókniną szarą i tak oto plastiki są gotowe do lakierowania. Do lakierowania używam pistoletu italco mini 1.2 lakier który użyłem to poliuretan w proporcji 3:1+10 procent rozcieńczalnika:
Dlaczego poliuretan? ponieważ wychodzi taniej, kolejna zaleta to fakt że jest bardzo wytrzymały na rysy na czym mi bardzo zależy podczas jazdy w lesie a z biegiem czasu motocykl i tak zostanie oklejony jak to enduro.
Kolejny aspekt to fakt że w garażu miałem maks 12-15 stopni bo dość ciężko było go dogrzewać kozą i używałem szybkiego utwardzacza oraz rozcieńczalnika i nie martwiłem się o niedosuszoną bazę. Zużyłem około 500ml rozrobionego poliuretanu i spokojnie starczyło. lakier świetnie się rozlał i nie trzeba było nic polerować. Po złożeniu i naprawie drobnych usterek mogę się cieszyć jazdą tym fajnym motorem w sezonie.
A oto efekty mojej pracy:
Pozdrawiam serdecznie i dziękuje za uwagę:)