Ostatnio przyszły do mnie felgi od BMW, Klient chciał na już, bo sezon zawitał, a on nie ma kapci. Nie posiadam za dużo zdjęć z tego, ale pokrótce opisze co i jak;)
Felgi zostały kiedyś pomalowane w jakiś ecry proszkowo i kolorek się znudził, wiec chciał na powrót srebrny. Nom to wybrałem z grubym ziarnem i poleciałem z tematem.
Felgi zostały dobrze umyte, odtłuszczone i zmatowane. Matowanie papierkiem 800 na wodę i w zakamarkach włókniną. Dobrze osuszone, odtłuszczone, oklejone gotowe na kolor. Baza wylana ze względu na mało miejsca między szprychami w 4 cienkich warstwach, po to żeby grube ziarno dobrze się ułożyło. Po bazie przyszedł czas na klar. Poszedł on w 3 cienkich warstwach, by nie narobić zacieków na ramionach i wszędzie dotarł tam gdzie trzeba. Efekt końcowy elegancko, bez wtrąceń i wad lakierniczych;)
Baza wylana pistoletem HVLP sprint z dyszą 1.4 ciśnienie 3,5 bara materiał rozkręcony na niecałe 1,5 obrotu. Bezbarwny jakiego użyłem to Novol Klarlack 400 z takimi samymi ustawieniami pistoletu:)
Jestem na etapie przygotowywania felg do lakierowania i niestety muszę lakierować je z obu stron ponieważ zmieniam kolor na czarny. Gdybym posiadał stojak na którym za jednym zamachem mógłbym je polakierować to problemu by nie było ale nie posiadam. Najpierw lakierował będę wnęki do zaznaczonego na zdjęciu załamania. Potem z zewnątrz i tu pytanie mam czy na tym załamaniu mogę użyć taśmy liniowej aby odciąć bazę i bezbarwny? czy będzie to mocno widzialne odcięcie.
jakie odcięcia. wejdź w moją galerię i zobacz jak to się robi …
Wiem jak się lakieruje gdy posiada się stojak. Jak już wspomniałem nie posiadam żadnego stojaka na którym mógłbym lakierować felgi, zamiast tego ustawiłem blat na oponach i jakoś muszę sobie poradzić. Obracanie felg nie wchodzi w grę bo wiadomo że na blat poleci farba czy lakier i miałbym obsmarowane felgi.
Felgi już polakierowane temat zamknięty.