Witajcie 🙂
Dziś zaprezentuje wam szybką naprawę blacharską fajnego miejskiego autka jakim jest Renault Captur 1.
Samochód po szkodzie parkingowej ma wgniecenie na tylnym błotniku drzwi też lekko oberwały:
Prace zaczynam od demontażu akumulatora. Wewnętrzną tapicerkę demontuje z plastikami, wyciągam wszystko z bagażnika, wycinam malutką szybkę trójkątną, demontuje nadkola wewnętrzne, zderzak tylny, lampę, zabezpieczam auto przed iskrami:
Jako że udało się zdobyć w dobrych pieniądzach poszycie zewnętrzne z aso z małą wgniotką i uszkodzonym progiem, przez co cena była okazyjna zabieram się do rozwiercania starej ćwiary:
Do rozwiercania zgrzewów używam punktaka i frezu koronkowego na wkrętarce. Po rozwierceniu 33 zgrzewów odcięciu w okolicy słupka i progu usuwam klej w nadkolu i dostaje się do środka:
Jak się domyślacie wewnątrz nie ma żadnego zabezpieczenia woskiem. Robię wstępne przymiarki z drzwiami i lampą, szczeliny porównuje szczelinomierzem z dobrą stroną auta:
Elementy spawane szlifuje do gołej blachy i nakładam spray spawalniczy miedziany który zapewnia znakomitą antykorozje na połączeniach:
Od wewnątrz reperaturke też szlifuje w miejscach połączeń i rozwiercam otwory na połączenia ala zgrzew po spawaniu od środka pokryje ją primerem antykorozyjnym.
Po oszlifowaniu spawów pokrywam wszystko gruntem antykorozyjnym i masą uszczelniającą zabezpieczam spawy oraz połączenia nadkola wewnętrznego z zewnętrznym:
Na koniec zabezpieczam wszystko masą stp flex:
Tak wykonana naprawa trafia do mojego kolegi który już zajął się podszpachlowaniem nieco drzwi i polakierowaniem emementu. Wszystko wiadomo zostało wypełnione przez otwory technologiczne woskiem aby przetrwało próbę czasu:
Dzięki za uwagę pozdrawiam 🙂
