Oklejanie folią listw ozdobnych wnętrza pojazdu.

Witam, chciałbym przedstawić oklejanie folią listw ozdobnych wnętrza pojazdu. Wg. Mnie jest to dobra, trwała i szybka alternatywa dla lakierowania.

Robiłem to pierwszy raz i zajęło mi to ok 2 godz. Folię kupiłem na portalu aukcyjnym i nie była to droga folia firmy 3M, a tani zamiennik który wyszedł mnie ok 40 zł z przesyłką. Jest to folia imitująca szczotkowane aluminium z widocznym i wyczuwalnym pod palcem wypukleniem.

6newn

Przy oklejaniu takich elementów wystarczy folia, nożyk, płyn do szyb z alkoholem w celu odtłuszczenia oraz suszarka do włosów.

Folię pociąłem tak aby został naddatek, oraz odtłuściłem powierzchnię. Po tych czynnościach biorę odpowiedni kawałek foli, ściągam warstwę zabezpieczającą klej i kładę na podłodze klejem ku górze. Przykładam listwę tak aby wyżłobienia na foli były pionowo ułożone i wstępnie przyklejam listwę do foli.

Następnie obracam element i podgrzewam suszarką aż folia zrobi się plastyczna po czym palcami usuwam spod foli ewentualne bąbelki powietrza. Po tej czynności znów nagrzewam i naciągam folię tak aby na krawędziach równo się ułożyła bez żadnych zniekształceń oraz naciągam ją na wewnętrzną stronę i przyklejam. Naddatek ucinam nożykiem zostawiając ok 1 cm od krawędzi.

2014-11-17_21-04-11_393_Białogard 2014-11-17_20-59-18_88_Białogard 2014-11-17_20-59-56_573_Białogard

Jest to bardzo prosta praca z którą każdy powinien sobie poradzić.

Tak wyglądały listwy przed oklejeniem.

2014-11-12_11-57-25_648

A tak po. Pracę wykonałem ponad rok temu i przez ten czas nic się z tym nie dzieje. Zdjęcia wnętrza po oklejeniu są aktualne.

2016-02-28_17-34-57_6632016-02-28_17-34-34_149 2015-03-12_16-34-59_7972015-08-10_16-59-35_136

Otagowano .Dodaj do zakładek Link.

6 odpowiedzi na „Oklejanie folią listw ozdobnych wnętrza pojazdu.

  1. alien_24 komentarz:

    Efekt bardzo fajny, ja używam swojej suszarki – podczas pierwszego oklejania wziąłem żony i spaliła się po 20 sek. 🙂 awantura po tym – bezcenna

  2. FMOne komentarz:

    u mnie wyszła lipa z okleiną, testowałem 2x, 2 różne folie (drewnopodobne – taniznę i jedną z droższych) ładnie oczyszczone itp…

    ale w okolicach popielniczki, gdzie jest mocne zagłębienie/ zagięcie konsoli centralnej, po gorących dniach zaczęła okleina odłazić 🙁

    przy drugiej próbie (z tanizną) dodatkowo polakierowałem ją lakierem bezbarwnym (w spray’u – lipa lakier) , uzyskało fajną głębie koloru, ale niestety po upałach, był ten sam problem, w tym samym miejscu

    (konsola środkowa, część pozioma – ta od skrzyni i pionowa – ta od radia, łączą się prawie pod kątem 90stopni , a do tego nie ma jak zawinąć folii)

    w planach mam 3 podejście, trochę odmienne, chcę polakierować wszystkie listwy poziome tym samym lakierem co karoserię auta (niebieski) + konsolę centralną na czarny kolor (pion)
    oczywiście w obu przypadkach + bezbarwny, ale tym razem wszystko normalnie pistoletem… liczę na fajny efekt

    dodatkowo okleiłem deskę od spodu i konsolę centralną po bokach – jasną „skórą” ogólnie fajnie ale w 2 miejscach mam problem, w jednym gdzie są spore wypukłości i musiałem mocno „skórę” naciągnąć i też przy tej nieszczęsnej popielniczce – ale muszę kupić do „skóry” lepszy klej

    • zielak komentarz:

      Poprawne lakierowanie listw będzie na pewno trwalsze ale mi zależało na możliwości powrotu do oryginalnych listw w razie gdyby znudziłoby mi się a’la aluminium. Jeżeli chodzi o oklejanie na łukach to osobiście robię nacięcia na bokach aby odprężyć folię w miejscach których i tak nie będzie to widoczne ponieważ są naciągnięte na stronę wewnętrzną. Folia którą stosowałem ma kanaliki od wewnętrznej strony które ułatwiają usunięcie resztek powietrza, oraz jest termoplastyczna. Folię kupiłem od sprzedawcy „Rabel” nie chciałbym aby odbierane było to jako reklama ale może komuś się przyda przy wyborze foli choć zapewne większość jest tego samego producenta.

  3. zielak komentarz:

    Na zdjęciu zaznaczyłem w których miejscach robiłem nacięcia nożykiem aby folia niebyła zbyt naprężona.

  4. Mati99999 komentarz:

    zajebvista robota az nabrałem checi zeby w swojej e39 tez sobie machnac takie 🙂 a ma ktos jakis pomysl na czarna podsufitke bo oryginaly sa strasznie drogie ;/

    • zielak komentarz:

      Ja mam w swojej czarną podsufitkę ale czy są jakieś farby do tego to nie wiem. Zresztą podsufitki nie są aż tak drogie, nie wiem jak w e39 ale do e46 można już znaleźć od 300 zł.

Dodaj komentarz