Zderzak był nowy, więc został zmatowany szlifierka oscylacyjną z przekładką papierem p240 pod podkład akrylowy, wszelkie załamania i ranty były matowane ręcznie. Następnie został przemyty zmywaczem antysilikonowym i aplikowałem podkład akrylowy w dwóch pełnych warstwach.
Po utwardzeniu się podkładu matowałem oscylacyjną z przekladka papierem p500 i ręcznie tam gdzie było ryzyko przetarcia. Po tym zabiegu kolej na lakierowanie. Przed zaś przemyłem dokładnie zmywaczem i przetarłem ściereczką antystatyczna. Bazę aplikowałem w 3 warstwach do pełnego krycia, po upływie 30min przetarłem ściereczką i aplikowałem lakier bezbarwny w dwóch pełnych warstwach firmy APP z 10% rozcieńczeniem. Efekt końcowy wypadł bardzo ładnie. Pozdrawiam