Moja dzielna szlifierka oscylacyjna Graphite 59G346, którą pracuję już kilka lat odmówiła dziś posłuszeństwa. Podczas szlifowania drzwi od Fiesty z szlifierki zaczął wydobywać się delikatny pisk, tarcza zaczęła bardziej intensywnie się obracać nawet przy sporym nacisku. Wyglądało to tak jakby szlifierka zmieniła się z oscylacyjnej na rotacyjną.

Wygląda na to, że zatarło się łożysko na mimośrodzie szlifierki. Przez to tarcza zamiast oscylować obraca się wraz z silnikiem z pełnymi obrotami – brak oscylacji. W takiej sytuacji nie da się pracować, można też uszkodzić silnik szlifierki, który jest wtedy mocno obciążony.

By wymienić łożysko w szlifierce Graphite 59G346 wystarczy odkręcić cztery śruby mocujące tarczę z rzepem.

Następnie odkręcam mocowanie tarczy od mimośrodu, w którym jest nasze uszkodzone łożysko. Wkrętakiem płaskim zablokowałem wirnik wkładając go przez otwór odciągu pyłu tak by wszedł pomiędzy łopatki wentylatora. Drugim wkrętakiem krzyżakowym odkręciłem śrubę mocującą uchwyt tarczy z łożyskiem mimośrodu.

Łożysko wybiłem z mocowania tarczy na imadle. Nie ma z tym większych problemów, ale trzeba to robić z wyczuciem by nie uszkodzić mocowania tarczy.
Łożysko zaraz po demontażu. Jak widać miało bardzo kiepskie warunki pracy i nie wygląda najlepiej. Ma solidny luz i obraca się z wielkim oporem.
Oryginalne łożysko mimośrodu szlifierki Graphite 59G346 to 6002 2RS.
Dziwi mnie trochę oznaczenie na pierścieniu łożyska RS skoro łożysko ma obustronne zabezpieczenie elementów tocznych, powinno być 2RS. Ale tutaj nie będę specjalnie dociekał prawdy, nie jestem biegły w tematyce łożysk 🙂

Zamiennie użyłem łożyska SKF 6002-2Z.
Różnica między łożyskami 6002 2RS, a 6002-2Z polega tylko na rodzaju uszczelnień elementów tocznych łożyska. W przypadku 2RS, oznacza obustronne uszczelnienie z tworzywa sztucznego, zaś 2Z oznacza obustronne metalowe zabezpieczenie elementów tocznych łożyska.

Oryginalne łożysko do kupienia tutaj: Łożysko 6002 2RS
Ja wymieniłem na nieco droższe SKF do kupienia tutaj: Łożysko SKF 6002-2Z

Przed montażem nowego łożyska rozgrzałem mocowanie tarczy opalarką, wtedy łożysko dało się łagodnie włożyć w gniazdo.

Jak tylko łożysko trafiło na swoje miejsce, schłodziłem całość sprężonym powietrzem by nie przegrzać smaru w łożysku.

Po wymianie łożyska szlifierka pracuje jak nowa. Uważam, że po tak intensywnej eksploatacji przez ponad 3 lata taka usterka to nie problem, ani ujma dla sprzętu. Tym bardziej, że pracuję nią obrabiając głównie szpachlówki, podkłady akrylowe oraz stary lakier gdzie zapylenie jest bardzo duże. Nadal uważam, że jest to świetna szlifierka za niewielkie pieniądze, nadająca się do garażowych prac lakierniczych.

Przy okazji, że miałem rozebraną szlifierkę z ciekawości pokusiłem się o sprawdzenie faktycznego skoku mimośrodu. Z tego, co zmierzyłem wyszło mi, że cieńsza ścianka ma 2.7mm, grubsza zaś 4.9mm, co daje 2.2mm różnicy 2.2*2 przy ruchu obrotowym daje 4.4mm oscylacji. Oczywiście pomiar może mieć pewien błąd, ale faktycznie mieści się w założonych 5mm jakie podaje producent.

Więcej o szlifierce Graphite 59G346 możesz poczytać tutaj: Szlifierka oscylacyjna Graphite 59G346