Metoda mokro na mokro kilka pytań.

Pytania czytelników Mój GarażCześć , chciał bym podjąć ważny temat i raczej chciał bym aby pisali tutaj tylko ci co potrafią malować tą metodą Mokro na Mokro.
Jak to idzie z tą metodą że nie trzeba matować podkładu tylko można kłaść na niego nawet bazę która jest wymagająca .
Ktoś mi wyjaśni jaki ma być podkład rzadki czy może gęsty, ile kłaść wtedy warstw podkładu ile dać mu czasu mniej więcej po końcowej warstwie abym mógł położyć bazę lub akryl czy ma on być właśnie wyschnięty czy lekko jeszcze mokry i wtedy np baza ?
Czy w mokro na mokro jak położę bazę na podkład to ona też ma nie do końca wyschnąć i wtedy bezbarwny czy już ona nie musi i może być normalnie wyschnięta i wtedy bezbarwny ?
Prosił bym o jakieś konkretne wytłumaczenie tej metody Mokro na mokro bo zajmuję się czasem malowaniem np felg i mam już trochę dość matowania podkładu w zakamarkach itp chciał bym zacząć oszczędzać trochę czasu by klient długo nie musiał czekać bo ja muszę je matować itp, no i czy w metodzie mokro na mokro też efekt końcowy wychodzi tak ładny jak po zmatowaniu podkładu w sensie że jak się ręką przejedzie na 2 dzień po malowanym elemencie to jest gładki itp ? i czy mogę stosować podkład akrylowy nie przeznaczony do metody m/m czy tylko ten przeznaczony jeśli zastosuje zwykły jak go przygotować do aplikacji . Dziękuję i Pozdrawiam 🙂

Otagowano .Dodaj do zakładek Link.

Jedna odpowiedź na „Metoda mokro na mokro kilka pytań.

  1. Krzysztof Mulcan komentarz:

    Metoda lakierowania mokro na mokro bardzo przyspiesza prace lakiernicze i taj jak piszesz jest bardzo przydatna w przypadku lakierowania wspomnianych felg. Mam gdzieś na kanale film z takiej właśnie pracy m/m.
    Metoda ma jednak pewien warunek podstawowy i wadę.
    Warunkiem jest oczywiście możliwość stosowania danego podkładu w tej metodzie. Musi on mieć odpowiednie właściwości potwierdzone informacją producenta w karcie technicznej produktu.
    Musi być jasna informacja zezwalająca na stosowanie tej metody i objaśniony sposób przygotowania mieszanki. Przeważnie jest dodawana znacznie większa ilość rozpuszczalnika…

    Wadą jest jednak mała zdolność wypełnienia takiego podkładu – gruntu. Danie grubszej warstwy może skutkować wadami lakierniczymi. Rozpuszczalniki nie zdążą odparować i jeśli zamkniemy tą powłokę kolejnymi warstwami materiałów lakierniczych, mogą powstać różne cuda. Nie małą rolę pełni tutaj temperatura. Podczas lakierowania w tej metodzie trzeba pamiętać o temperaturze i czasach odparowania. W niższej temperaturze czas przeschnięcia warstwy może się zwiększyć nawet kilkukrotnie. Nie mamy też możliwości skorygowania powierzchni podkładu przez obróbkę papierami.
    Więc przygotowanie powierzchni do tej metody musi być bardzo dokładne i wykończone stosunkowo wysokimi gradacjami np. P400 ręcznie, P240 – 320 maszynowo.
    Metoda jest bardzo dobrym rozwiązaniem w przypadku lakierowania nowych paneli, łatwo i szybko polakierujemy wtedy element na gotowo w ciągu dosłownie 1 godziny. Dodając do tego promiennik IR montujemy element na samochodzie tego samego dnia z możliwości korekty przez polerowanie.

    Jeśli chodzi sposób aplikacji nie ma tutaj złotego rozwiązania. Wszystkie informacje zawiera karta techniczna producenta gdzie podane są czasy i metoda aplikacji.
    Jedynym sygnałem potwierdzającym i namacalnym dla nas, w przypadku chyba wszystkich podkładów – gruntów i lakierów bazowych, jest moment zmatowienia. Jeśli masz niską temperaturę i producent zaleca aplikację kolejnej warstwy w 20*C po 15min, a po tym czasie widzisz, że miejscami jeszcze np. podkład nie jest matowy, zwyczajnie czekasz dalej do pełnego matu + rozsądne 5 minut. Dopiero aplikujesz kolejne warstwy…
    Odwrotna sytuacje jest w momencie przesuszenia powłoki podkładu – gruntu. Jeśli przetrzymamy taką warstwę zbyt długo trzeba będzie ją dosuszyć do pełnego utwardzenia i matować jak w metodzie ze szlifowaniem. Po pewnym czasie zanika aktywność chemiczna produktu i nie zapewni on przyczepności dla kolejnej warstwy – nie nastąpi zjawisko adhezji chemicznej. (czas aktywności powinien być opisany w karcie technicznej)
    Lakier bazowy w metodzie mokro na mokro stosuje się dokładnie tak samo jak w metodzie ze szlifowaniem. Odparowanie między warstwowe około 5-7 min. Ostatnia warstwa odparowanie 30min i na to dopiero bezbarwny.

    Przede wszystkim trzeba pamiętać, że nie każdy podkład akrylowy i nie każdy grunt epoksydowy może być użyty w metodzie m/m. Czytaj karty techniczne, szukaj w nich informacji o zaleceniach i przeciwwskazaniach dla metody m/m danego materiału lakierniczego oraz zapoznaj się ze sposobem przygotowania mieszanki oraz aplikacji.

    Może też pojawić się pewien problem w sytuacji, gdy chcemy zastosować grunt epoksydowy w metodzie m/m i na niego położyć podkład akrylowy normalny ze szlifowaniem.
    Zwyczajnie epox potrzebuje przeważnie około 12h do pełnego utwardzenia, a podkład akrylowy 4-5h. Gdy zaczniemy szlif podkładu akrylowego po tych powiedzmy 4 godzinach, pod spodem będzie nieutwardzony w pełni, miękki jeszcze grunt epoksydowy. Może być wtedy kłopot 😉
    Więc, albo stosujemy epox i podkład akrylowy m/m, albo pozostawiamy do wyschnięcia na te 12h.

    Mam nadzieję, że pomogłem i zarysowałem nieco temat 🙂

Dodaj komentarz