Jak skutecznie zabezpieczyć przed korozją naprawiany element

Jak skutecznie zabezpieczyć przed korozją naprawiany element

Ten artykuł jest kontynuacją czynności jakie trzeba wykonać podczas naprawy skorodowanych powierzchniowo elementów karoserii. W treści wpisu Jak skutecznie usunąć korozję bez piaskowania opisałem jak usunąć korozję i ją zneutralizować. Teraz pora na zabezpieczenie antykorozyjne miejsca naprawy i odbudowę powłoki pod wierzchnie warstwy lakiernicze.

Teraz odpowiadając na pytanie, jak skutecznie zabezpieczyć przed korozją naprawiany element wypadało by opisać dwie drogi. Pierwsza z użyciem gruntu reaktywnego druga epoksydowego.

W przypadku pierwszej metody potrzebny będzie grunt reaktywny inaczej Wash Primer np. Novol Protect 340.
Jest to dwu składnikowy reaktywny podkład antykorozyjny na bazie żywic poliwinylowych. Ma bardzo dobrą przyczepność do stali, aluminium i stali ocynkowanej. Ma znakomite właściwości antykorozyjne. Na podkład reaktywny musi być położony podkład akrylowy, w tym zestawieniu zapewnia optymalne zabezpieczenie powierzchni stali przed korozją. Dopiero na podkład akrylowy można nakładać szpachlówki, albo wierzchnie warstwy lakiernicze. Novol Protect 340 stosujemy w metodzie mokre na mokre co przyspiesza znacznie pracę.

W praktyce wykonanie takiej powłoki wygląda tak:

  • Powierzchnię stalową odtłuść i zmatuj P240.
  • Oczyść powierzchnię sprężonym powietrzem z pyłu następnie ponownie odtłuść.
  • Podkład reaktywny przygotuj według zaleceń producenta (w przypadku Protect 340, 1:1 z utwardzaczem H5910)
  • Podkład reaktywny aplikuj pistoletem z dyszą 1.0 – 1.4 w dwóch cienkich warstwach z 5-10 minutowym czasem odparowania miedzy warstwami. (czas jest zależny od temperatury i grubości warstwy)
  • Po 15-20 minutach na podkład reaktywny, aplikuj dowolny podkład akrylowy w 2 warstwach (metoda mokre na mokre)
  • Po utwardzeniu się podkładu akrylowego (3-8h) można przejść do etapu przygotowania elementu do lakierowania albo szpachlowania.
  • W przypadku konieczności wyrównania powierzchni szpachlówką. Podkład akrylowy przeszlifuj P240 następnie nałóż i obrabiaj szpachlówkę P150-P240 do momentu uzyskania odpowiedniego kształtu i jakości powierzchni. Okolice miejsca szpachlowanego zmatuj P320.
  • Całość dokładnie oczyść z pyłu sprężonym powietrzem i odtłuść zmywaczem silikonu (szpachlówki nie przecieraj zmywaczem silikonów!)
  • Zamaskuj według potrzeb miejsce naprawy i aplikuj podkład akrylowy w 2-3 warstwach. Pierwszą warstwę aplikuj tylko w miejscu szpachlowanym, drugą szerzej, ale nie dojeżdżaj do miejsc maskowanych, trzecią już po całości.

Na tym etapie mamy zabezpieczony antykorozyjnie naprawiany element i gotowy do przygotowania pod warstwy lakiernicze.
Na podkłady-grunty reaktywne nie można nakładać bezpośrednio szpachlówek, podkładów epoksydowych i lakierów akrylowych (nie mają przyczepności) Podkładu reaktywnego nie matuje się, stosuje się go tylko w metodzie mokre na mokre tak jak opisałem wyżej.
W przypadku potrzeby zabezpieczenia powierzchni środkami ochrony karoserii (baranek), można je aplikować bezpośrednio na podkład reaktywny.

Ok, pierwszą metodę na bazie podkładu reaktywnego mamy przerobioną, teraz pora na drugą metodę z użyciem podkładu epoksydowego np. Novol Protect 360
Podkład epoksydowy zapewnia znakomitą ochronę powierzchni stalowych i skutecznie zabezpiecza je przed korozją, dzięki wysokojakościowym żywicom i aktywnym dodatkom antykorozyjnym. Ma bardzo dobrą przyczepność do starych powłok lakierniczych, szpachlówek poliestrowych, stali, aluminium, stali ocynkowanej, stali nierdzewnej i laminatów poliestrowych. W przypadku Protect 360 można go stosować w metodzie mokre na mokre z utwardzaczem H5950 w proporcjach 1:1. Albo klasycznie z koniecznością szlifowania w proporcjach 4:1 z utwardzaczem H5960 + rozpuszczalnik THIN 860 (10 do 50%).

Tak wygląda w praktyce wykonanie takiej powłoki za pomocą Protect 360 z utwardzaczem H5950:

  • Powierzchnię stali i okolicy naprawy odtłuść zmywaczem silikonu i matuj P240.
  • Mieszankę podkładu epoksydowego przygotuj według zaleceń producenta.
    W przypadku Protect 360 z H5950 1:1 (wersja mokre na mokre)
  • Ponownie odtłuść całość zmywaczem silikonów i aplikuj podkład epoksydowy na miejsce naprawiane pistoletem z dyszą 1.0 – 1.4 dwie cienkie warstwy z 10-15 minutowym czasem odparowania między warstwami.
  • Po 15-20 minutach można już aplikować podkład akrylowy w 2-3 warstwach.
  • Po utwardzeniu się podkładu akrylowego (3-8h) można przejść do etapu przygotowania elementu do lakierowania.
  • W przypadku konieczności szpachlowania naprawianego elementu.
  • Po aplikacji podkładu epoksydowego pozostaw go do utwardzenia na 12h.
  • Po wyschnięciu podkładu epoksydowego matuj go grubo ziarnistą włóknina albo P320.
  • Oczyść powierzchnię z pyłu po matowaniu sprężonym powietrzem, można też dla pewności odtłuścić ponownie miejsce naprawy.
  • Nakładaj szpachlówkę i obrabiaj ją P150-P250 do żądanego kształtu i jakości powierzchni.
  • Oczyść powierzchnię z pyłu sprężonym powietrzem.
  • Zamaskuj element według potrzeb.
  • Odtłuść zmywaczem silikonów naprawiane miejsce (nie przecieraj zmywaczem silikonów szpachlówki!).
  • Na miejsce szpachlowane i okolice przetarte do metalu i lakieru bazowego aplikuj podkład epoksydowy w duch warstwach z 10-15 minutowym czasem odparowania. Pierwszą warstwę na samą szpachlówkę drugą już szerzej pokrywając przetarte miejsca.
  • Po 15-20 minutach aplikuj podkład akrylowy w 2-3 warstwach z odpowiednim czasem odparowania między warstwami dla tego podkładu (przeważnie 10-15 min). Pierwszą warstwę aplikuj tylko w miejscu szpachlowanym, drugą szerzej, ale nie dojeżdżaj do miejsc maskowanych, trzecią już po całości. Oczywiście w przypadku naprawy całego elementu pierwszą warstwę aplikuj na samo miejsce naprawy drugą i trzecią już na cały element.

Na tym etapie po utwardzeniu się podkładu akrylowego element jest gotowy do przygotowania pod wierzchnie warstwy lakiernicze.
Podkład epoksydowy ma świetną przyczepność do szpachlówek poliestrowych, łączy się z nimi chemicznie, ale przed upływem 12h. Po tym czasie należy go matować. Na podkład epoksydowy można bezpośrednio aplikować wierzchnie warstwy lakiernicze w metodzie mokre na mokre albo klasycznie ze szlifowaniem. Można też bezpośrednio stosować środki ochrony karoserii, baranki, masy uszczelniające itp. materiały dające się później lakierować. Jest bardzo dobry przy zabezpieczaniu antykorozyjnym podwozi samochodów, na niego można śmiało położyć masę bitumiczną. Ma bardzo dobre właściwości jako podkład przegrodowy, między warstwami starego lakieru, a nowymi.

Ja osobiście stosuję drugą z opisanych tutaj metod, głównie ze względu na właściwości podkładu epoksydowego. Uważam też, że nie do końca słuszne jest stosowanie miękkiego wypełniacza jakim jest podkład akrylowy pod twardy taki jak szpachlówki poliestrowe. Do tego podkład akrylowy ma zdolność do absorpcji wilgoci tak jak i szpachlówka. W razie uszkodzenia powłoki i kontaktem z wilgocią korozja już bardzo szybko będzie się rozwijać. Podkład epoksydowy jest twardym podkładem i doskonałym izolatorem wilgoci. Lepiej się sprawdza w roli zabezpieczenia antykorozyjnego, nawet gdy wierzchnia powłoka zostanie uszkodzona twardy i nie wchłaniający wodę podkład epoksydowy nie dopuści wilgoci do stali. Ale to moje zdanie, jak masz inne zapraszam do komentowania pod artykułem.
Podsumuję jeszcze wszystkie warstwy i możliwości dla poszczególnych metod z użyciem podkładów reaktywnych i epoksydowych.

Podkład reaktywny:

Opcja #1

  • Stal
  • Podkład reaktywny
  • Podkład akrylowy
  • Lakier bazowy
  • Lakier bezbarwny

Opcja #2

  • Stal
  • Podkład reaktywny
  • Podkład akrylowy
  • Szpachlówka poliestrowa
  • Podkład akrylowy
  • Lakier bazowy
  • Lakier bezbarwny

Opcja #3

  • Stal
  • Podkład reaktywny
  • Środki ochrony karoserii (baranek)

Podkład epoksydowy:

Opcja #1

  • Stal
  • Podkład epoksydowy
  • Lakier bazowy
  • Lakier bezbarwny

Opcja #2

  • Stal
  • Podkład epoksydowy
  • Szpachlówka poliestrowa
  • Podkład akrylowy
  • Lakier bazowy
  • Lakier bezbarwny

Opcja #3

  • Stal
  • Podkład epoksydowy
  • Szpachlówka poliestrowa
  • Podkład epoksydowy
  • Podkład akrylowy
  • Lakier bazowy
  • Lakier bezbarwny

Opcja #4

  • Stal
  • Podkład epoksydowy
  • Środki ochrony karoserii (baranek, bitumit, masy uszczelniające itp.)

Opcja #5

  • Stare nie stabilne powłoki lakiernicze (ryzyko podnoszenia się nowych warstw)
  • Podkład epoksydowy
  • Podkład akrylowy
  • Lakier bazowy
  • Lakier bezbarwny

Oczywiście w każdym przypadku zamiast lakier bazowy + lakier bezbarwny, może być lakier akrylowy barwiony. W przypadku podkładu epoksydowego można też robić pewne kombinacje np. optymalne zabezpieczenie progów:

  • Stal + stare powłoki lakiernicze
  • Podkład epoksydowy
  • Szpachla poliestrowa
  • Podkład epoksydowy
  • Podkład akrylowy
  • Środki ochrony karoserii (baranek na progi)
  • Lakier bazowy
  • Lakier bezbarwny

To tyle w temacie: Jak skutecznie zabezpieczyć przed korozją naprawiany element. Myślę, że wyczerpująco i w miarę jasno udało mi się opisać obydwie metody stosowania podkładu reaktywnego i epoksydowego, przy naprawie skorodowanych i nie tylko elementów karoserii. Opisane tutaj metody są jedne ze najskuteczniejszych w walce z korozją jakie sprawdziłem w praktyce i mogę szczerze polecić. Nie powiem, że są łatwe i szybkie, ale jeśli zależy nam na dobrze wykonanej naprawie, do której nie trzeba będzie wracać już po roku, warto poświęcić czas i zrobić to raz, a dobrze i zapomnieć o problemie.
Pozdrawiam.

Otagowano .Dodaj do zakładek Link.

33 odpowiedzi na „Jak skutecznie zabezpieczyć przed korozją naprawiany element

  1. Łukasz komentarz:

    A podwójne zabezpiecznie w postaci podkład reaktywny > podkład akrylowy > podkład epoksydowy > podkład akrylowy > szpachla > podkład akrylowy > baza > bezbarwny ma sens ? 🙂

    • Krzysztof Mulcan komentarz:

      Przede wszystkim za gruba powłoka i mimo powiedzmy technologicznie poprawnej kolejności aplikacji nie ma do końca sensu.
      Podkład epoksydowy położony na akrylowy nie spełnia żadnej roli, do tego twardy typowo antykorozyjny podkład jest na warstwie miękkiego podkładu akrylowego. Podkład epoksydowy lubi stal 🙂 I na stal najlepiej go aplikować. Epoksyd położony na szpachlówkę ma zabezpieczyć tą szpachlę przed chłonięciem wilgoci i przy okazji zabezpieczyć przetarte do stali miejsca w okolicy naprawy. Pełni też rolę przegrodowa przed kolejnymi warstwami. Po prostu zabezpiecza przed podnoszeniem się powłoki rozszlifowanych warstw starej powłoki lakierniczej. Taka przeszlifowana stara baza lubi się pogryźć z nowym podkładem. Epox skutecznie przed tym zabezpiecza.

  2. Robert komentarz:

    Witam
    Czy możesz coś doradzić w sprawie wyciągu (do lakierni garażowej) bo nie wiem jak podejść do tematu?
    trochę się rozglądałem za tym tematem na innych forach ale wszyscy się tylko wymądrzają i polecają w pełni profesjonalny sprzęt za kilka lub nawet kilkanaście tysięcy co jest dla mnie nieopłacalne bo nie zamierzam się tym zajmować aż tak profesjonalnie czy zarobkowo.Może podesłał byś jakiś link przykładowy za czym mam się rozglądać.
    ps. czekam na nowe filmy i artykuły bo jak zwykle są super.
    Pozdrawiam Robert

    • Krzysztof Mulcan komentarz:

      Rober proszę o chwilę cierpliwości, będzie artykuł z konkretami o wyciągu. Oczywiście będzie to alternatywne rozwiązanie dla potrzeb amatorskiego lakierowania w garażu. 🙂

  3. Damian komentarz:

    Witam artykuł jak zawsze super!!. Proszę o kolejne bo jak zwykle pomagają mi one w naprawach. Na wiosnę mam zamiar ogarnąć nadkola tylne w moim Lanosie ( niestety kolor srebrny ) i pochwalić się wykonaną pracą na twojej stronie

  4. Michał komentarz:

    Witam, dzięki za fajny artykuł wszystko opisane bardzo jasno i dokładnie ,tez czekam na artykuł o wentylacji w amatorskim garazu poniewaz sam zmagam sie z tym tematem u siebie w norce a moze cos jeszcze podpowiesz w sprawie ogrzewania .
    pozdrawiam.

  5. Krzysiek komentarz:

    Super artykuł. Popierając prośbę innych o opis budowy wyciągu, super by było jakbyś w kilku wpisach pokazał jak sam zrobiłeś swoją lakiernię. W „o mnie” pokazałeś kilka zdjęć ( dużo tego było), ale dobrze jakbyś opisał w osobnych postach wszystkie elementy budowy Twojej lakiernia, tak jak z oświetleniem (dzięki temu nawet nie szukam porad bo mam wszystko podane na tacy).

    pozdrawienia z Goleniowa.

  6. Krzychu komentarz:

    Witam
    Wyżej przeczytałem, że podkład akrylowy chłonie wodę a w filmie o lakierowaniu focusa potraktował pan podkład akrylowy papierem wodnym i teraz nie wiem co mam myśleć? W karcie produktu jest napisane ze można traktować wodą.

    • Krzysztof Mulcan komentarz:

      Hmmm no tak… Fakt jest jeden, typowe wypełniacze akrylowe oprócz żywic zawierają dodatki mineralne i to ich wielkość przekłada się na zdolność chłonięcia wilgoci. więc im większe właściwości wypełniające ma podkład akrylowy tym większa ma podatność na zatrzymywanie wody. Obróbka na mokro podkładu akrylowego jest dopuszczalna bo jest to proces krótkotrwały i ewentualna minimalna ilość wilgoci jaka podkład wchłonie jeszcze będzie w stanie odparować. Natomiast pozostawienie podkładu akrylowego (wypełniacza) nie pokrytego lakierem na długi czas, albo co gorsze wystawienie go na warunki atmosferyczne sprawia, że nasyci się tą wilgocią, która pozostanie w głębokich jego warstwach i nie będzie w stanie już odparować. Skutkuje to później szybkim powrotem korozji i wadom lakierniczym. I w zasadzie problem tyczy się wszystkich grunto-wypełniaczy, które zawierają dodatki mineralne nie zależnie co jest ich spoiwem (akryl, poliester, epoxyd) Dla tego tez szpachla poliestrowa chłonie wodę, bo ma wypełniacze mineralne… Stąd tez rozróżnienie na grunto-wypełniacze, a grunty antykorozyjne, spoiwo będzie to samo a właściwości zupełnie inne. W praktyce staraj się jak najkrócej moczyć przygotowywany element. Zaraz po obróbce papierami przetrzyj go do sucha ścierką papierową i osusz sprężonym powietrzem.

  7. Szwagier komentarz:

    Mam pytanie co w przypadku kiedy chciałbym przygotować w garażu elementy po naprawie blacharskiej do malowania, ale samo malowanie (baza+klar) odłożyć w czasie i zrobić w lepszych warunkach (u lakiernika w prawdziwej komorze)

    Czy jest możliwe takie postępowanie:
    (stal+ ewentualnie brunox) > podkład epoksydowy> szpachla > znów podkład epoksydowy

    przerwa w czasie – powiedzmy miesiąc – w trakcie której auto bedzie musiało być normalnie użytkowane a następnie

    Odtłuszczanie > matowanie > podkład akrylowy > baza > klar ?

    Czy można tak jeździć ? jesli nie to jak zrobić żeby między naprawą a lakierowaniem bazą i bezbarwnym można było użytkowac auto…

    • Krzysztof Mulcan komentarz:

      Ta kolejność jaką podałeś jest jak najbardziej OK. Jeśli już auto ma czekać to właśnie z epoksydem na wierzchu. Muszą to być dwie pełne warstwy epoksydu. Nie cienkie w wersji przegrodowej jaka normalnie się robi pod podkład akrylowy. Koniecznie jest później matowanie włókniną czerwoną albo P320 przed aplikacją podkładu akrylowego. Ogólnie jazda takim samochodem sama z siebie nie jest dobrym pomysłem. Auto jest narażane na warunki atmosferyczne, kamienie piach które mogą uszkodzić powłokę podkładu i zainicjować korozję. Wszelkie ewentualne odpicia od kamieni trzeba będzie ponownie przeszlifować i przygotować do podładowania.

      • Szwagier komentarz:

        Dzięki. Sytuacja nieco się zmieniła, auto jednak jeździć nie będzie ale będzie musiało poczekac po naprawach na lakierowanie, stojąc pod chmurką około miesiąca może nawet dwóch, zależy jak szybko pozbieram kase na ciąg dalszy, potem pokona o własnych siłach około 3km do lakiernika.

        Zrobię wszelkie naprawy blacharki, położę podkład akryklowy w dwóch warstwach, wystawie go na podwórko i po prostu przykryję jakąś plandeką – niech czeka na swoją kolej 😉

  8. Marcin komentarz:

    Witam, mam pytanie czy podkład epoksydowy 2k np. Novol 360 można nakładać pędzlem nie posiadam niestety kompresora. Czy może lepiej zastosować podkład epoksydowy w sprayu 1k ale czy ten podkład będzie też dobrze chronił przed korozja jak 2k?
    Pozdrawiam

  9. Darek komentarz:

    A czy taka kolejnosc ma sens:
    podklad epoksydowy-szpachla-podklad epoksydowy-podklad akrylowy-baza-lakier???

    Czy moge wykonac naprawe w ten sposob przy uzyciu np. Novol Protect 360 w wersji m/m bez szlifowania, a na to od razu Protect 330 rowniez m/m bez szlifowania a pozniej na to baze i lakier?

    • Krzysztof Mulcan komentarz:

      Taka kombinacja warstw jest jak najbardziej w porządku.
      Użycie podkładów m/m też jest ok. Z tym że nie może to być naprawa miejscowa. Taka technikę m/m stosuj tylko przy całych elementach.

  10. Marcin komentarz:

    Witam, mam pytanie czy podkład epoksydowy 2k np. Novol 360 można nakładać pędzlem nie posiadam niestety kompresora. Czy może lepiej zastosować podkład epoksydowy w sprayu 1k ale czy ten podkład będzie też dobrze chronił przed korozja jak 2k?

    • Krzysztof Mulcan komentarz:

      Możesz go nakładać pędzlem, w przypadku głębszych wżerów jest to nawet dobra praktyka. Wetrzesz wtedy dokładnie epox w dołki.
      Ostatnio kupiłem i stosowałem epox w sprayu T4W, nie wiem jak jego skuteczność antykorozyjna wytrzyma próbę czasu, ale póki co widzę, że wykonana nim powłoka jest całkiem w porządku, nie podnosi się na przetarciach bazy i jest dość twardy po wyschnięciu. Dysza sprayu ma szeroki strumień co ułatwia stosowanie na większych powierzchniach. Szybko schnie i można go stosować mokre na mokre. http://www.elakiery.pl/prod/117,3797,7088,t4w-podkad-epoksydowy-400ml-spray-59407
      Świetny pod szpachle…Po oszlifowaniu blachy dajesz epox w sprayu i po 30min. już możesz szpachlować powierzchnię. Epox 2k potrzebuje kilku godzin niestety…

  11. Kamilll126 komentarz:

    Czy można dawac szpachle na epoksyd w sprayu?

  12. Sebastian komentarz:

    Witam,
    Czy w przypadku gdy element naprawiany ma wżery, to można na brunoxa stosować podkład reaktywny?

  13. eMil komentarz:

    Witam. Przymierzam się do pierwszej w życiu naprawy lakierniczej i w związku z tym mam kilka pytań do bardziej doświadczonych. Mam do polakierowania próg po wstawieniu reparaturki oraz fragment wielkości monety 5zł przy tylnym nadkolu, na którym wystąpiła rdza. Niestety nie dysponuję sprzętem, ale postanowiłem spróbować powalczyć spreyami. Czy dobór i kolejność nanoszenia powłok bedzie ok?
    Brunox (tylko nadkole)
    Podkład epoksydowy 2k
    Szpachla poliestrowa
    Podkład epoksydowy 2k
    Podkład akrylowy
    Baranek (próg)
    Lakier bazowy
    Lakier bezbarwny 2K
    Blender (nadkole)

    Trzymając się zasady, o której przeczytałem tutaj wszystkie powyższe produkty pochodzą od jednego producenta (motip, u innych nie znalazłem podkładów i bezbarwnego 2k w sprayu). Czy taka naprawa, wykonana starannie, ma szanse zabezpieczyć naprawiane elementy na dłużej niż rok,dwa?
    Pozdrawiam
    eMil

    • Zbigniew komentarz:

      Blender czy rozpuszczalnik do cieniowania na końcu chcesz dać? Bo blender to nie rozpuszczalnik do cieniowania tylko żywica bez pigmentów o ile dobrze pamiętam.

      • eMil komentarz:

        Zbigniewie, dziękuję za odpowiedź. Wiedziałem, że dzwoni, ale nie wiedziałem gdzie. Doczytałem temat o cieniowaniu i już wiem o co chodzi. Ciekawe czy panowie mi zmieszają taka bazę do puszki.

  14. Damian82 komentarz:

    Witam. Czy do zabezpieczenia nadaje sie farba cynkowa? Zabezpieczylem klape bagaznika cynkiem po usunieciu rdzy, na to podklad akrylowy, baza i bezbarwny wszystko w spreju po amatorsku w garazu. Czy to ma szanse przetrwac?
    Znalazlem tego bloga, zaczalem zglebiac temat i postanowilem kupic pistolet i zajac sie tym bardziej „profesjonalnie”. Jednak 400zl to dla mnie cena zaporowa:-)

  15. damianw13 komentarz:

    a czy można by było na wypiaskowany element gdzie są dość duże wżery dać App R-stop+ podklad epoksydowy? niby po wypiaskowaniu rdzy być nie powinno ale zawsze coś może zostać i App by dodatkowo zabezpieczyl?

  16. rexman komentarz:

    Witam!
    Widzę, że cisza w temacie od dłuższego czasu…:-(

    Mimo wszystko zapytam… chodzi mi ogólnie o konserwację podwozia. W innych tematach jest jeszcze o walce z rdzą, ale o typowej konserwacji niewiele…
    Zakładając, że podwozie mam w niezłym stanie, chciałbym tradycyjnie użyć podkładów epoksydowych, akryli, baranków, bazy, lakierów… szpachlówek nie przewiduję, bo ich „nie lubię”… ewentualnie nadrobię barankiem. Natomiast jak wiadomo, baranek z czasem będzie kruszał. Wiem, że pokrywa się go lakierem, ale on z kolei jest wrażliwy na uderzenia kamyków, piasku itp.

  17. pawelj5 komentarz:

    Mam pytania odnośnie opcji pierwszej dla podkładu epoksydowego. Pisze Pan, że lakier można kłaść bezpośrednio na podkład epoksydowy. W wersji mm mocno przyspiesza to cały proces. Skoro taka kolejność jest poprawna, to co daje położenie dodatkowej warstwy podkładu akrylowego? Czy to chodzi o usunięcie ewentualnych rys poprzez późniejsze szlifowanie podkładu akrylowego, czy też chodzi o coś innego. A jeżeli chodzi tylko o wygładzenie powierzchni, to jaki jest sens stosowania podkładu akrylowego w wersji mm którego przecież się nie szlifuje?

    • Zbigniew komentarz:

      Naniesienie podkładu akrylowego (o odpowiedniej barwie dobranej do odcienia bazy) ma na celu uniknięcie różnic odcienia bazy po jej aplikacji co mogłoby mieć miejsce w przypadku aplikacji bazy na podkład epoksydowy, który w większości ma kolor jasnoszary.

      • g.log komentarz:

        Dobry wieczór.
        Krzysztofie, wszystko jasno i klarownie, ale mam jedną wątpliwość. W karcie katalogowej epoksydu Protect 360, producent napisał cyt: „Maksymalny czas malowania bez matowania wynosi 48 godz. ” Ty napisałeś że po utwardzeniu podkładu czyli po ok 12 godzinach konieczne jest zmatowienie gruboziarnistą włókniną lub p320 … Mam wrażenie ze producent pisząc o 48h daje nam gwarancję że epoxy w tym czasie nie ulegnie „kredowaniu” i wszystko co nałożymy w tym czasie a następnie zabezpieczymy przed uv np. podkładem akrylowym będzie wykonane zgodnie ze sztuką, a nam odpadnie konieczność matowania, odpylania itd…Co o tym sądzisz?
        pozdrawiam
        Przemek

  18. purchlak-626 komentarz:

    Panie Krzysztofie!
    Kilka pytań:

    1. Jeśli chciałbym zabezpieczyć purchle na nadkolu – żeby było trwałe, ale _najtaniej_ i kompletnie nielicząc się z brzydotą (może nawet nie być koloru)… Czy wystarczy rozszlifować, dać antykorozyjny R STOP, a potem 2x podkład epoksydowy?

    2. A jeśli bym chciał jakiś kolor, żeby nie rzucało się w oczy z 20 metrów… Kompletnie bez szpachlowania nierówności. Co mogę dać na epoksydowy, zakładając brak kompresora i pistoletu? Jaki typ lakieru można dawać na epoksyd? 1K czy 2K? Akryl czy jakiś inny?

    3. Jak do Pana dotrzeć, żeby Panu zlecić naprawę? Tak w ogóle, to która część Polski?

    PS Dzięki za tą stronę – jest świetna – kopalnia wiedzy!

Dodaj komentarz