Jak skutecznie usunąć korozję bez piaskowania

Jak skutecznie usunąć korozję bez piaskowania

Usuwanie korozji i ogólna walka z tym zjawiskiem to temat rzeka. Nie będę tutaj jakoś sztucznie rozwijał tematu, tylko napiszę konkrety jakie większość z nas interesuje.Czyli jak skutecznie usunąć korozję bez piaskowania, bo oczywiste jest, że piaskowanie jest na drugim miejscu w metodach usuwaniu korozji. Pierwsze miejsce to wyciąć i wspawać nowe elementy 🙂

Pierwszy krok to wstępna ocena czy element jaki chcemy naprawić-odnowić nadaje się w ogóle do usuwania ognisk korozji powierzchniowej, czy być może korozja poczyniła już spore spustoszenie i powstały bardzo głębokie wżery, gdzie po oczyszczeniu blacha zostanie bardzo cienka albo powstaną już dziury. Druga sprawa…często nasze auta gniją od środka niestety. Bywa, że dwa purchle na progu czy tylnym nadkolu mogą być przyczyną właśnie takiej wewnętrznej korozji. Tutaj trzeba już usunąć lakier i upewnić się jaki to typ korozji. Czy jest ona zewnętrzna czy wewnętrzna.

Jak to rozpoznać?
Po usunięciu lakieru ze skorodowanego miejsca postukaj dość mocno to miejsce zwykłym wkrętakiem, szczególnie w miejscach gdzie są wżery, ale tak by nie powginać blachy – z wyczuciem 🙂

Tutaj szybko ocenisz stan i jej grubość. Tam gdzie blacha jest zdrowa uderzenia wkrętaka nic nie zrobią, w miejscach skorodowanych zbyt głęboko, albo zaatakowane od drugiej strony wkrętak odkształci blachę z łatwością, albo zwyczajnie zrobi się tam dziura.
W miejscach przegnitych od środka, przeważnie widać w blasze małe dziurki przez które dostawała się wilgoć + korozja i podniosła lakier.
Jak usunąć korozjeTakie wybrzuszenia w nie uszkodzonej powłoce lakierniczej, często są przyczyną właśnie korozji wewnętrznej. Jeśli stwierdzisz, że blacha skorodowana do tego stopnia, że są dziury zapraszam do artykułu Jak wspawać reperaturki. Tam dowiesz się jak zrobić nawet małą łatkę i ja wspawać. OK, zdążyliśmy w porę i nasz naprawiany element ma tylko korozję powierzchniową, blacha jest jeszcze mocna i można spróbować ją zabezpieczyć i odbudować powłokę lakierniczą. To teraz od początku:) Co będzie potrzebne… Zmywacz silikonu, albo benzyna ekstrakcyjna. Do usunięcia starej warstwy lakierniczej i korozji proponuję najprostsze, a zarazem najskuteczniejsze narzędzie. Tarcza ścierna Rapid Strip na wiertarkę.
Tarcza Rapid Strip
Może być też szlifierka oscylacyjna z papierem P40-P80.
Nie używaj do tego tarcz listkowych na szlifierce kontowej, ani tarcz z papierem ściernym na wiertarce. Z prostego powodu. Wysokie obroty powodują przegrzewanie się blachy, a w niektórych sytuacjach nawet jej przepalenie (widać jak zmienia kolor na fioletowy). Taka przegrzana blacha jest wybitnie podatna na korozję później, mało tego…jeśli jest to poszycie profili wewnętrznych uszkadza się zabezpieczenie antykorozyjne od środka.
Tarcza RS jest bardzo skuteczna, szybko i dokładnie usuwa stary lakier i korozję. Nie przegrzewa blach i jej nie zdziera zbyt głęboko. Ja tej tarczy używam nawet podczas czyszczenia felg aluminiowych z utlenionego aluminium.
Jeśli nie posiadasz takiej tarczy możesz zerknąć:
Tarcza Rapid Strip na wiertarkę z adapterem.
Dodam tylko jeszcze, że taka jedna tarcza wystarcza na bardzo długo, nie zdziera się szybko. Dlatego mimo dość wysokiej ceny zakupu, jest opłacalna w użyciu powiem więcej, jest nie zastąpiona 🙂

Miejsce naprawy przed jakimkolwiek szlifowaniem, odtłuść dokładnie zmywaczem silikonu. Jeśli wetrzesz tarczą woski i politury jakie mogą być na lakierze, możesz mieć później problemy przy podkładowaniu (tłuste oczka, brak przyczepności).
Usuń tarczą RS albo szlifierką oscylacyjną z P40-P80 warstwę lakierniczą oraz korozję jak najdokładniej. Rozszlifuj miejsce naprawy trochę szerzej by upewnić się, że nie ma tam już korozji.
Jeśli po oczyszczeniu korozji blacha jest czysta bez wżerów, można przystąpić do gruntowania i odbudowy warstwy lakierniczej. Na temat zabezpieczania antykorozyjnego miejsc naprawianych jest artykuł:
Jak skutecznie zabezpieczyć przed korozją naprawiany element.

Jeśli są wżery, których nie jesteś w stanie doczyścić szlifierką czy tarczą RS, trzeba użyć już chemii.
Ja używam Brunox Epoxy. Jest to środek wiążący korozję na bazie żywic epoksydowych. Który wchodzi w reakcję z tlenkiem żelaza i go neutralizuje. Nie używaj Brunoxa w wersji spray jest bardzo rozcieńczony i mniej skuteczny.
Brunoxa przelej odpowiednią do tej naprawy ilość w inny pojemnik, nałóż pędzelkiem dobrze go wcierając w miejsce występowania korozji. Nie nakładaj go na zdrową blachę bo i tak nie będzie się tam jej trzymał. Środek reaguje tylko z tlenkami żelaza. Odczekaj około 20min i połóż drugą warstwę. Pozostaw środek na 24h, tyle potrzebuje czasu na działanie i pełne utwardzenie. Zobaczysz jak robi się czarny w miejscach gdzie jest rdza. Po opływie 24h oszlifuj całe miejsce naprawy P240 usuwając też nie związany środek. Powinien zostać tylko wewnątrz wżerów gdzie jest twardy i skutecznie zabezpiecza przed dalszym rozwojem korozji. Utwardzonego Brunoxa nie przecieraj zmywaczem silikonów, robi się wtedy miękki. Na tym etapie możesz przejść do etapu gruntowania i odbudowy warstwy lakierniczej.
Ja taką metodę stosuję i wiem z praktyki, że jest skuteczna. Zaprawki i naprawy lakiernicze skorodowanych miejsc tym sposobem wytrzymały próbę czasu, niektóre prace wykonałem trzy lata temu i do dziś wszystko jest ok. Możesz zobaczyć na filmie pod artykułem, w którym pokazuję jak robiłem błotnik od mazdy 626, tam właśnie stosowałem opisaną metodę.
Jeśli stosujesz inne środki i masz swoje sprawdzone sposoby oczywiście zachęcam do komentowania pod artykułem.
Pozdrawiam.

http://www.youtube.com/watch?v=_KVCCQ1NN40

Otagowano .Dodaj do zakładek Link.

14 odpowiedzi na „Jak skutecznie usunąć korozję bez piaskowania

  1. Łukasz komentarz:

    A jakieś porównianie miedzy Cortanin F a Brunox ? 🙂 ceną sie sporo różnią a zasada działania teoretycznie ta sama. Jakaś opiniia na ten temat ? 🙂

    • Krzysztof Mulcan komentarz:

      Jak działa brunox pisałem wielokrotnie w artykułach i wspominałem w filmach. Jest skuteczny i w miarę przyjazny w użytkowaniu. Cortanin F jest naszym Polskim produktem jest skuteczny i też z powodzeniem można go stosować podczas walki z korozja. Używałem obydwu produktów, obydwa podobnie działają z tym, że Brunoxa szlifuję po utwardzeniu, a Cortanin F zmywam gorącą wodą. Ta woda do zmycia pozostałości środka nie do końca mnie przekonuje. Nie chcę się tutaj wypowiadać i oceniać obydwu środków, z Cortanin F mam mniejsze doświadczenie. Mam tylko wrażenie, że związana korozja przez Brunoxa jest twardsza i jakby głębsza. Wykonane naprawy Cortanin F też były trwałe i wytrzymały próbę czasu.

  2. Michał komentarz:

    Fajny opis. Ja do czyszczenia skorodowanych miejsc używam drucianej „tarczy” na wiertarce. Czyści łanie i dość dokładnie. Nawet miejsca gdzie trudno dotrzeć papierem np szczeliny na łączeniu blach.
    Nie sprawdzałem czy to się jakoś znacznie grzeje, ale o przebarwieniach na blasze nie ma mowy.

    Pozdrawiam
    Michał

    • Krzysztof Mulcan komentarz:

      Też darłem szczotką, ale zdarzało się, że urwany drut ze szczotki wbijał mi się w ubranie, a nawet skórę. Wolę tarczę RS 🙂 Szczotki nadal używam, ale do czyszczenia spawów po szlifowaniu.

  3. Szwagier komentarz:

    Gratuluję bloga i wogóle pomysłu, chęci i woli dzielenia się wiedzą. Jesli można o cokolwiek Cię prosić, to wręcz błagam – zrób materiał na temat konserwacji podwozia, podłogi itp. Jak pozbyć się tam korozji, czym zabezpieczyć – w jakiej kolejności i gdzie jaką chemię stosować.
    Z góry ogromne dzięki.

  4. luzet komentarz:

    Witam a tą tarcze rapid strip kupie tylko przez internet? bo w sklepach budowlanych i lakierniczych jeszcze nie widziałem?

  5. FMOne komentarz:

    a co z piaskowaniem ??
    jakieś doświadczenia ?? spostrzeżenia ?? rady ??

    • Krzysztof Mulcan komentarz:

      Piaskowałem kiedyś nadkola w Audi, oczywiście doczyszczenie blachy rewelacyjne. Niestety nie mogłem się później pozbyć wszechobecnego piasku. Piaskowanie oczywiście zemściło się też później przy lakierowaniu. Mimo starań na lakierze pojawiło się naprawdę sporo wtrąceń w postaci ziaren piasku. Piaskowanie zaprawek wymaga osobnego pomieszczenia i odpowiedniego ubioru, piach jest dosłownie wszędzie.

  6. Andrzej Januszewski komentarz:

    Witam
    chciałbym się dowiedzieć jak postępować w takich sytuacjach jest to podłużnica

    https://drive.google.com/open?id=0B2mPPh9TDXmabVY2LTJyVUc1UXc
    https://drive.google.com/open?id=0B2mPPh9TDXmaX0dlbVdrU2FCdTA
    https://drive.google.com/open?id=0B2mPPh9TDXmaR2NBUnNodndCam8
    i próg
    https://drive.google.com/open?id=0B2mPPh9TDXmaeHRSVFBYY1RZSzg
    https://drive.google.com/open?id=0B2mPPh9TDXmaNnZFX3FNWWRVQ2c
    i jak skutecznie walczyć z takimi ogniskami, przeciąć od spodu próg aby to wyczyścić ? a może jest jakiś środek chemiczny który spenetruje i zneutralizuje rudą,
    Wszystkie dobre pomysły mile widziane

  7. rafal194 komentarz:

    Im więcej szukam czytam tym mniej wiem.Widziałem twój test z Brunoxem i APP r stop.Czy po tym teście mimo że brunox wypadł gorzej ,używasz go?.

  8. Krzysztof Mulcan komentarz:

    Test odrdzewiacza powstał później. Faktycznie wcześniej używałem brunoxa, jednak pojawiające się problemy dawały do myślenia więc pojawił się test. W tej chwili u mnie nr1 to epoxyd protect 360 oraz app r-stop.

Dodaj komentarz