Demontaż zderzaka przedniego Megane II ph1

Demontaż zderzaka Megane IIZderzak przedni w Megane 2 demontuje się dość szybko i bez większych problemów. Całość prac przy demontażu zderzaka nie wymaga kanału, zdjęcia nadkoli, czy nawet kół. Większość elementów montażowych to plastikowe kołeczki z którymi idzie dość sprawnie. Pod warunkiem, że są oryginalne i nie mają zerwanych gwintów. Wszystkie połączenia śrubowe mają gwinty plastikowe więc nie ma problemu z ukręcającymi się skorodowanymi śrubami.

Najwięcej kłopotów sprawia wypięcie zderzaka z mocowań przy lampach. Tutaj trzeba się trochę po gimnastykować i wykazać cierpliwością. Wszelkie szarpanie na siłę kończy się zerwaniem uchwytu przy lampie. W ogóle to dziwny pomysł by mocować zderzak do lamp, no ale tak to już inżynierowie wymyślili i nic na to nie poradzimy.

Do zdemontowania zderzaka przedniego w Megane 2 potrzebne będzie:

  • Wkrętak płaski
  • Wkrętak krzyżakowy
  • Klucz 10
  • Torx T20
  • Może też się przydać lampa warsztatowa, albo latarka.

Demontaż zderzaka przedniego Megane II rozpoczynamy od wyciągnięcia 5 plastikowych kołków, które trzymają osłonę pasa przedniego.
Kołki mają plastikowe wkręty (trzpień) które powinno dać się wykręcić. Działa to jak kołek rozporowy. Po wykręceniu trzpienia z kołka, daje się go łatwo wyciągnąć bez szarpaniny. Jeśli gwint jest uszkodzony musimy trochę mu pomóc drugim płaskim wkrętakiem lekko podnosząc czepień kołka podczas wykręcania.

demontaz zderzaka Megane II3

Po zdjęciu osłony, pora na kolejne 6 kołków mocujących zderzak do pasa przedniego.

demontaz zderzaka Megane II4

Następny krok to wykręcenie dwóch wkrętów przy nadkolu. Wystarczy skręcić koła by ułatwić sobie dostęp do tych wkrętów.
Wkręty wykręć torxem T20 czyli potocznie gwiazdką.

demontaz zderzaka Megane II5

Odchyl lekko nadkole by zluzować połączenia i zdecydowanym ruchem wypnij zderzak z zatrzasków przy błotniku i pod reflektorami.

demontaz zderzaka Megane II6demontaz zderzaka Megane II7

Od dołu zderzak jest przykręcony do osłony silnika śrubami M10. Niestety nie mam zdjęcia z tego momentu. :/
Ale spokojnie, da się bez niego obyć, nie ma tam żadnej filozofii. Można je bez problemu odkręcić bez kanału czy podnośnika.

Teraz pora na najlepsze, czyli wypięcie zderzaka z wspomnianych, nieszczęsnych mocowań przy reflektorach. Na każdy reflektor są dwa mocowania. Demontaż polega na wciśnięciu przez otwory w zderzaku języczka blokującego i wysunięcie zderzaka z mocowania przy lampie. Na foto widać te otwory:

demontaz zderzaka Megane II8

Tutaj widać języczek mocowania, który trzeba wcisnąć by wysunąć mocowanie. Ja zrobiłem to wkrętakiem płaskim, od dołu podświetliłem sobie lampą warsztatową by widzieć mocowanie. Najpierw docisnąłem zderzak by zluzować połączenie, następnie wcisnąłem dość mocno języczek mocowania i wysunąłem najpierw jedno później drugie mocowanie z lampy. To samo z drugiej strony.

demontaz zderzaka Megane II9

Na tym etapie zderzak mamy uwolniony, zostaje tylko wypiąć wtyczkę od halogenów po prawej stronie i zderzak jest nasz.

demontaz zderzaka Megane II10

Pozostałe elementy zderzaka jak listwy boczne, grill, atrapy halogenów mocowane są na zatrzaski. Halogeny montowane są na dwie śruby M8. Emblemat jest na dwóch śrubach torx T20 + zatrzaski. Wszystko demontowane od środka.
Dla uzupełnienia informacji dodatkowe zdjęcia stosowanych kołków oraz zatrzasków mocowań zderzaka przy reflektorach oraz listew bocznych.

Jeśli szukasz nowego zderzaka do Megane II 02-05 i resztę gratów do niego, przygotowałem kilka przykładowych linków:
Zderzak Megane II
Zderzak przedni surowy nie gruntowany
Listwa boczna lewa
Listwa boczna prawa
Gril dolny
Gril górny
Atrapa halogenu P/L
Halogeny P/L

Na koniec zapraszam na szczegółowy film pokazujący jak zdemontować zderzak Megane II.

Otagowano .Dodaj do zakładek Link.

5 odpowiedzi na „Demontaż zderzaka przedniego Megane II ph1

  1. Kamilll126 komentarz:

    Mam pytanie trochę niezwiązane z tematem, jak ci się sprawuje ta meganka z tym silnikiem ?

    • Krzysztof Mulcan komentarz:

      To nie mój samochód, tylko kolegi z pracy. Z tego co z nim rozmawiałem to jest zadowolony.
      Przejechałem się nią około 50 km i mogę powiedzieć, że dość przyjemnie się nią prowadzi. Mimo silnika 1.6 16V jest całkiem dynamiczny i przyzwoicie przyspiesza przy tej masie. Wnętrze estetyczne, jak na mój gust trochę za twarde fotele i nieco za plastikowa deska rozdzielcza. Ale stylistycznie mi się podoba.
      Ja mam Lagunę, też z tym silnikiem i na silnik złego słowa nie powiem.
      Kolega nie narzeka na awaryjność, spalanie tez całkiem przyzwoite jak na całkiem spory samochód. Przy spokojnej jeździe poza miastem 6l/100 benzyny to moim zdaniem super wynik.
      Ja moją lagunę mam zagazowaną i wazy sporo więcej około 1300KG pali 8.5l gazu w trasie z całą rodzina na pokładzie. Renault ma ekonomiczne silniki.
      Aaa i jeszcze jedna drobnostka… W porównaniu z moja Laguną w Megance jest ciszej i to zauważalnie. Fakt że moja Laguna jest z 99r, a Meganka z 2005…

  2. Kamilll126 komentarz:

    Dzięki za bardzo obszerną odpowiedź :D, kiedy można się spodziewać następnych filmów z prac nad Meganką?

  3. Wojtek komentarz:

    Kiedy następne materiały? Kiedy Audi A6 ? 😀
    Czekam ze zniecierpliwieniem.

  4. Dyziek komentarz:

    Hej Krzysztofie, chciałem tylko zauważyć jedną rzecz odnośnie kołków. U mnie kołki są na śrubokręt płaski i nie mają gwintu w środku. Kołki wyglądają jak ten na pierwszym zdjęciu od lewej. Trzeba je przekręcić o kąt 45 stopni i jeżeli kołek jest dobry (niezniszczony upływem czasu) to środkowa część wyskakuje sama do góry i można go już wyjąć. Jeżeli nie wyskoczy to tak jak pisałeś płaskim śrubokrętem trzeba go podważyć i podnieść.
    Jeszcze jedna sprawa: zatrzaski pod lampami. Niby banalna rzecz ale jak wyłamie się zatrzask w lampie to zderzak przy zakładaniu nie spasuje się z błotnikiem. Trzeba bardzo uważać ale ja mam o rok starszą megane i chyba upływ czasu zrobił swoje z plastikiem bo mimo delikatnego demontażu wyłamałem jeden zatrzask i zderzak już się nie schodzi tak jak powinien i nie da się nic z tym zrobić 🙁

Dodaj komentarz