Parę słów ode mnie po lakierowaniu Air Gunsa az3 hte 1.3mm nie będę się rozpisywał na temat jej recenzji, ale po prostu powiem z własnego doświadczenia, że teraz wiem co to jest lakierowanie.
Odkąd mam air gunse jeszcze bardziej spodobało mi się lakiernictwo. „Apetyt rośnie w miarę jedzenia” to prawda, i szczerze zaczynałem od pistoletu za 40zł z zestawu z pistoletem do pompowania, przedmuchiwania, rapowania.. Owszem dało się nim „lakierować” ale nie było to zbyt piękne.. i tak w swoim życiu miałem jeszcze parę innych pistoletów coraz droższych nie koniecznie lepszych od tych tańczysz ale nie o tym mowa 🙂 Chodzi mi o to że Air Gunsa w porównaniu do innych chińczyków takich po 100/200zł na prawdę jest dobra! :3
Wziąłem sobie błotnik od samochodu bo posiadam taki na różne testy i zmatowiałem stary lakier po szpachlowałem żeby to jako wyglądało, nie bawiłem się w żądne zabezpieczenia antykorozyjne.. tu parę fotek i przechodzę to dalszego opisu.
Podkład akrylowy 5:1 + 30% rozpuszczalnika. wersja przegrodowa i matowanie p600 i p800 wodnym
Zmywacz anty silikonowy i lecę bazą..
Pistolet ustawiony na nie całe 1,5 obrotu. (rozkręcony od zera) i pierwsza warstwa cienka, druga pełna.
Nie będę się w tym poście za bardzo rozpisywał co i jak malowaniem, po odprawianiu rozpuszczalników przecieram szmatka anty statyczna i lakieruje bezbarwnym.
Baza położyła się równo, nie ma chmurek itd.. 🙂
Lakier bezbarwny APP Spectral 2:1 +15%rozpuszczalnika akrylowego, dwie pełne warstwy. Na szczęście na efekt końcowy mam zdjęcia dobrej jakości 🙂
Podsumowując jak dla mnie Air Gunsa jest póki co dobra do takich moich napraw lakierniczych w garażu,
pozdrawiam 😉
Dobry gun mam go z dyszą 1.5 bo taki się trafił ale niestety miotła taka sama jak w 1.3′ przy większych malowaniach troche lipa. Tera będe celował w coś z większą motłą devill lub sata a gunsa zda się do podkładw mokre na mokre. Na początek ok solidny gun.
spk 🙂 dzięki od czego muszę zaczynać 😉 na pewno z czasem kupie inne.
Efekt końcowy solidny, ładnie to wygląda, również zaczynałem od tanich pistoletów tak jak to opisałeś w Twoim przypadku i jest duża różnica jak trzyma się w ręku firmowy pistolet, można się skupić na lakierowaniu i robić to dobrze
ooo to to 😀 święte słowa 😉 dzięki
Wygląda przyzwoicie 🙂 miałem airgunsę ale sprzedałem. Evo-t wydaje mi się że jest lepszy ale i tamtym dało się polakierować 😀 zmatuj ten błotnik i połóż srebro i pokryj bezbarwnym i dopiero zobacz czy nie będzie chmur bo na takim kolorze to raczej nigdy ich nie będzie. Na pewno jest duża różnica w porównaniu do jakiś sico no i to zużycie powietrza na + 🙂
może przy okazji.. ;)póki co nie mam czasu i miejsca na to bo zimno a póki co ogrzewania nie mam, ten błotnik lakierowałem w +2st 😀 i bez zacieku
a jak ty docierasz ten podkład bez żadnego kontrastu ? jak robiłeś bez niczego to nie wierzę że zrobione to było dokładnie 😀
docieram na mokro jak widać, p600 i p800. Bez kontrastu bo na razie nie mam ale muszę kupić sb. po prostu jak przetrę ściereczką to zostaje albo gładkie i tego nie ruszam a jak widać morkę to matuje w tym miejscu jeszcze raz 🙂 wiem ze dużo zabawy ale.. 🙂
Puszka po szpachli 0,5kg umyć dokładnie do tego czrana mała gąbka do polerowania i puder 20g z elakiery.
Zamiast pudru można zaraz po nałożeniu ostatniej warstwy podkładu i jego odparowaniu cienko przypylić ciemną bazówką. Tak robił lakiernik, przy którym uczyłem się tego fachu i jak dla mnie jest to bardzo dobra metoda. Zawsze zostanie nam trochę bazy po wcześniejszych lakierowaniach. Przypylić, a potem ładnie widać gdzie nie doszlifowane 🙂
Popieram, również praktykuje tą metodę i śmiało mogę polecić
zastanawiam się nad tym evo-t, ciekawi mnie jakie ma zapotrzebowanie na powietrze ? rozumiem ze masz ten evo-t SLV LVLP, ciekawe też jak pyli w porównaniu z AZ3 (którą mam ale nie jestem w niej do końca zadowolony, bywa nieprzewidywalna)
zwykły spray czarny się sprawdza. ja mam jakiegoś boll’a matowego i jest git do takich spraw 😀 mam też puder ale gorzej nim się robi. Pudrem jest o tyle lepiej że jak narobisz rys papierem p600 to wcierasz puder i widzisz idealnie wszystkie ryski i łatwo je wyciąć. Ale na wstępny szlif wolę spray 🙂
i co lepsze? 🙂 puder czy spray?
sam już nie wiem 😀 i to się sprawdza i to się sprawdza, Dobrze mieć to i to bo pudrem można usunąć dokładnie wszystkie ryski których przed lakierowaniem nie widać
czytałem twojego posta 🙂 pomocny 🙂 już wszystko jasne 😀
jaki posiadasz kompresor? pojemność, wydajność?
taki „mini” 😀 50l 2-tłokowy nie znana mi firma :/
ja zaczynałem od sica z allegro za 100zł, do dziś z reszta mam tego guna i mi służy wiernie ale przyszedł czas że zacząłem szukać czegoś bardziej profi i juz prawie kupiłem taką air gunse ale wtedy wpadłem na film pana Krzysztofa. AZ3 vs. FLG-5. Wybrałem devilbissa i nie żałuje, za tą cenę nie widze nic lepszego. Moze niedługo i ja podziele sie efektami moich hobbystycznych prac 😛
na czymś trzeba się uczuć 😉 powodzenia w sowich pracach.